Widok (14 lat temu) 20 października 2007 o 11:26 hej mozecie mi powiedziec cos wiecej na temat pana tadeusza i zascianka w mi te miejsce kilka osob a ze nie mieszkam w Polsce to ciezko mi cokolwiek wiedziec wiecej . pozdro 0 3 (14 lat temu) 20 października 2007 o 13:35 ja jestem zadowolona z uslug zascianka...obsluga bardzo mila,jedzonko pyszne i jest go bardzo duzo 0 2 (14 lat temu) 20 października 2007 o 13:48 a ile wczesniej musialas rezerwowac ta sale???duzo sobie licza za wynajem i czy jest mozliwosc tam noclegu czy nie bardzo???? 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 11:00 nikt nie miaal wesela lub nic nie szlyszal w panu tadeuszu lub zascianku upsss pomozcie 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 12:32 Hej Ja miałam wesele w Zaścianku. Pisałam już na ten temat na forum. Byliśmy bardzo, bardzo zadowoleni z tego miejca. Obsługa sympatyczna, jedzenie pyszneeeee i bardzo dużo- w szczególności dzik i wiele innych potraw wychwalanych przez właścicelkę. ( Pozdrowienia dla Pani Danusi ;)) Wystrój i klimat tego miejsca super!! Co byś chciała więcej wiedzieć? 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 12:36 Co do noclegu- można wynając pokoje. Jeżeli chodzi o wynajem sali- to płaci się za osobę- w to jest wliczone jedzenie oraz sala. Dodam że my mieliśmy wesele w dużej sali- myśliwskiej- z kominkiem pośrodku. Strona www Zaścianka : Pozdrawiam 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 12:55 Dzieki serdeczne .Powiedz z jakim wyprezedzeniem rezerwowaliscie sale i ile wtedy kosztowalo za osobe???My bedziemy miec wesele na 70-80 osob. pozdrawiam 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 13:10 Dwie pary moich znajomych miały tam wesele i bardzo sobie chwalili. Ja byłam jako gość w Zaścianku i osobiście uważam, że sala jest mała, klaustrofobiczna (niska), zdjęcia wychodzą kiepsko, bo ściany są w kolorze ostrego pomarańczu i wg mnie obsługa pozostawia trochę do życzenia. Panie były niezorganizowane przy wydawaniu obiadu, połowie stołu zabrały talerze od zupy a o drugiej połowie zapomniały, drugie danie stygło a my czekaliśmy aby ktoś zabrał te talerze, jak się o coś poprosiło to zapomniały przynieść (np. kawę), trzeba było się ponownie upomnieć. Za to absolutnie pochwalić mogę jedzenie. 2 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 14:44 My rezerwowaliśmy salę na rok przed ślubem. Co do kosztów to było 120 zł za osobę, ale z tego co pamiętam zmienaliśmy trochę menu i za osobę było około 140-150 zł- nie pamiętam dokładnie. U nas obsługa była super. 1 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 15:05 a jak bylo z dekoracja sali ??sami organizowalisciue czy bylo to w cenie i zrobili to za was??? pozdrawiam 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 15:40 W cenie było udekorowanie pytała nas się co chcemy- chcieliśmy tylko bukiety kwiatów w kolorze bordo na stole. Nic więcej nie pasuje do tej dużej sali. Sama w sobie jest już udekorowana. Mieliśmy jeszcze osobny stół do ciast- który był udekorowany płatkami kwiatów oraz małymi świeczkami. Kominek również był udekorowany małymi świeczkami. Z tego co pamiętam właścicielki córka zajmuje się dekoracjami, więc ewentualnie można z nią porozmawiać i wszystko ustalić. Podaj e-maila to ci poprzesyłam zdjęcia z wystroju sali. 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 15:51 super chetnie to juz bylo w cenie rozumiem ,To duze ulatwienie bo nie trzeba sie juz o to w listopadzie w Polsce to zajade wiesz moze jak ksztaltuja sie ceny pokoji? pozdrawiam i czekam na emaila z fotkami moj email to : ad_80@ 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 16:03 Tak to było juz w cenie. A co do pokoi to nie wiem :/ Przykładowy jadłopis menu weselnego znajduje się na stronie zaścianka. 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 16:16 czekam na zdjecia z sali na emaila :ad_80@ 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 16:49 dziekuje za powiedz jak z sala do tanczenia .jest jakas oddzielna czy polaczona razem??/Sorry ze tak wypytuje ale jestes najlepiej zoreintowana chyba w tych sprawach .Jak z obsluga tzn czy sprawowali sie dobrze ,czy tak jak jedna z kolezanek wspominala ze zapomninali o kawie i nie zbierali talerzy??Wiem ze sa tam dwie sale ,ktora wydaje ci sie najlepsza???czemu akurat ta mysliwska??? pozdrawiam 1 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 17:26 Czemu sala myśliwska? Moim zdaniem najładniejsza w Zaścianku, duża z dużym kominkiem :) To co mi się podoba- i ten wystrój myśliwski. Druga sala jest mała, na małe przyjęcie, koloru pomarańczowego.....ale to według gustu. Nam się odrazu spodobała sala myśliwska. Co do tańczenia- to tańce są na tej samej sali- za kominkiem- to znaczy ten kominek stoi pośrodku sali. Stoły są tak ustawione, że z każdej strony widać orkiestrę i gości bawiących się. Co do obsługi ja nie mam żadnych "ale" goście też się nie skarżyli. 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 17:29 Polecam Zaścianek. Mieliśmy tam wesele na Wielkanoc, na sali pomarańczowej, która jest bardzo przytulna. A zdjęcia i film na tej sali wyszły super - śliczny kolorek. Obsługa ok i same plusy. 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 17:43 mozesz mi przyslac jakies zdjecia z wystroju tej sali ??jestem ciekawa jak byla udekorowana .a jak obsluga u ciebie byla??? ad_80@ pozdrawiam 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 18:07 Szczerze Ci powiem, że mam już dosyć wysyłania zdjęć z Zaścianka, bo od kwietnia wysłałam ich mnóstwo, ale jak znajdę chwilkę to wyślę. Obsługa się spisała, szybko się uwijali. Byliśmy zadowoleni, a przyznam się, że jestem bardzo wymagająca. 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 18:18 ok bede wdzieczna :)bardzo mi na tym zalezy bo nie mieszkam w Pl i ciezko mi jest tam podjechac i zobaczyc wsztytkio wiec zdjecia duzo mi pomoga poizdrwaiam 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 19:03 wysłałam zdjęcia 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 19:04 dziekuje jestem bardzo wdzieczna pozdrawiam 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 20:49 Tunia a czy mogłabym również poprosić Ciebie o fotki?Chodzi o dekorację tam wesele we wrześniu i przyznam szczerze,że jak zobaczyłam salę myśliwską udekorowaną białymi i różowymi balonikami,to mało nie padłam...jakoś ta kolorystyka mi nie pasowałą, z resztą w ogóle baloniki...;)Będę wdzięczna za foto:) Z góry dzięki :) 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 21:01 Agnesto powiedz mi ile placilas za same i kiedy rezerwowalas ta sale i jaka ???mysliwska czy ta nowoczesna??? pozdrawiam 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 21:05 mamy wesele w myśliwskiej, płacimy 135 od osoby bez dzika,z dzikiem kosztuje cena ulegnie jeszcze zmianie,bo chcemy troszkę zmienić menu. A rezerwowaliśmy salę pod koniec sierpnia i już był problem z wolnymi terminami na wrzesień 2008. A wy na kiedy rezerwujecie?Pozdrowionka:) 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 21:08 na sierpien 2009 ale pewnei bedziemy go rezerwowac jakos w lutym wiec chyab nie powienno byc problemu .rozumiem ze w cenie macie sale ,jedzenie,i dekoracje???jak ksztaltuje sie tam sala do tanczenia ,zmiesci sie tam 70-80 osob??Nie mieszkam w Pl i dlatego pytam bo rodzice beda tam jechac:0 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 21:37 Hej. Ja mam wesele w Zascianku w sobote. W sali myśliwskiej na 90 osób. Menu za 135 zł z dzikiem, a pokoje po 35 zł od osoby. Co do wystroju jest on w cenie(kolor wybierasz sama). Więcej informacji udzielę po weselu:)) 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 21:44 cena z apokoje wynika z ilosci pokoi zarezerwowanych czy utargowalas takie ceny???czekam na relacje z wesela i jakies zdjecie jak bys mogla:) wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia;) 0 1 (14 lat temu) 21 października 2007 o 22:41 w Zaścianku są tak naprawdę dwie sale- myśliwska i nowoczesna. Spokojnie zmieścisz tyle osób w jednej bądź w drugiej sali:) 0 0 (14 lat temu) 21 października 2007 o 22:52 a Tobie Rybka powodzonka w na relację. Pozdrawiam:) 1 1 konto usunięte (14 lat temu) 22 października 2007 o 08:03 Rybko trzymam kciuki żeby się wszystko udało :)))) no i czekam na relację oczywiście ... rybka16 :) 0 1 (14 lat temu) 27 stycznia 2008 o 17:28 Znam Zaścianek - fajny klimat 0 1 (14 lat temu) 1 lutego 2008 o 23:38 rozmawialam z wlascicielka na temat wynajecia pokoi i wychodzi 40 zl od osoby ale mysle ze przy wiekszej ilosci zniza wam osobiscie wybralam magnat w bojanie przewazylo menu i piekna lokalizacja!!!! 2 1 (9 lat temu) 5 października 2012 o 21:05 Czy ten kominek pośrodku sali nie zakłóca relacji między częścią siedząca a parkietem tanecznym? Oglądałem tą sale i odniosłem wrażenie, że ten kominek na środku raczej dzieli salę i goście siedzący przy stołach są odizolowani od toczącej się zabawy na parkiecie. 0 0 ~juga (9 lat temu) 5 lutego 2013 o 22:49 Bylam na weselu i bylo okropnie .zimno bo byl grudzien wialo po plecach przez sciany to miejsce nadaje sie na spotkania integracyjne lub bale kostiumowe a nie na wesela mialam wrazenie ze przebywam w szalasie i nie potrzebny elegancki stroj tylko sportowy Nie polecam. juga 1 0 ~oczarowana (9 lat temu) 6 lutego 2013 o 17:06 a ja byłam na weselu w grudniu 2012 roku święta i było cudownie,cieplutko,klimatyczny kominek,choineczki ,lampeczki itp,o jedzeniu cóż tu pisać rewelacyjne,obsługa nienaganna chciałam zrobić tam swoje wesele ale niestety do końca 2013 roku brak terminów zazdrosna konkurencjo uczcie się dobrej pracy od najlepszych to będzie sukces. Pozdrawiam Pana Tadeusza i żałuję że nie mogłam skorzystać z usługi bo klimat panujący w tym lokalu jest niepowtarzalny i takiego poszukiwałam. 0 1 (14 lat temu) 22 października 2007 o 08:30 Ja chciałam tam (Pan Tadeusz) zarezerować salę na wesele we wrześniu, ale jak zobaczyłam, że ciasto jest na stole już o godzinie 13 i garną się do niego muchy (to był maj), a makaron na rosół schnie w oczekiwaniu na gości weselnych, podłoga wygląda jak klepisko, stoły i krzesła jak na biesiadę piwną, a caly lokal przypomina przerośniętą chatę, to zrezygnowałam. Uroczystość weselna wymaga jakiejś oprawy i uważam, że lokal powinien coś sobą reprezentować, ale każdy wybiera, to co mu się podoba. 2 0 (14 lat temu) 22 października 2007 o 09:02 Akurat uważam, że w Pan Tadeusz ma fajniejszy klimat niż sala myśliwska. Swego czasu moja firma organizowała tam imprezy integracyjne i dlatego ta sala bardzo mi przypadła do gustu i rozważałam jej wybór, gdybyśmy brali ślub w zimie. Tak mi się marzyło pojechać saniami z pochodniami, ja w białym futrze, w tej sali jest ogromny kominek, który tworzy niepowtarzalny klimat, do tego świąteczny wystrój (do stropu przyczepione są małe lampeczki choinkowe - chyba nawet cały rok wiszą, choinka)... mmmm.... pięknie... Ale osobiście też przeszkadzałyby mi drewniane ławy - to główny mankament! 0 2 (14 lat temu) 22 października 2007 o 10:25 wlascicielka zascianka nie jest a tym aby sale dekorowac balonikami ja tez niee chcialam..jesli ktos chce to moze to zrobic...ja miallam w sali nowoczesnej ,dekorowali ja sami,cena od os 135 zl + dzik,przy wynajmie pokoi sa znizki(pokoje sa czysciutki i zadbane)kelnerki biegaja i spelniaja kazda prosbe gosci,dzik pyszny..sale rezerwowalismy w grudniu na czerwiec 0 1 (14 lat temu) 22 października 2007 o 10:27 a co do pana tadeusza to klimat jest fajny ale jeszcze nie jest zrobiony w nim remont dlatego czasami odstrasza ludzi 1 0 (14 lat temu) 22 października 2007 o 10:50 Dzięki dziewczyny:)) oczywiście relacja będzie po ślubie. Dziś dzwoniłam potwierdzać liczbę gości i pokoji. Pani Danusia powiedziała,ze mam być spokojna, będzie pięknie i cudownie:)) i tej wersji się trzymam:))) 0 0 (14 lat temu) 22 października 2007 o 10:57 My też pierwszy termin wesela mieliśmy zaklepany w Zaścianku, pomimo różnych opini o kontrowersyjnej właścicielce ja uważam że fajnie się z nią rozmawiało, wiem też że jest to osoba ugodowa bo mój mąż chciał koniecznie przygotować dla mnie pewną niespodziankę i ona z nim konspirowała i nie robiła żadnych trudności. Niestety potem termin przyśpieszyliśmy i już tam nie było wolnej daty a pozatym wymyśliłam że wolę wesele na sali weselnej żeby móc zaprosić wszystkich bez ograniczeń :) Ale miejsce bardzo mi się podobało a głównie to otoczenie. [url= [img] Zapraszam: - kartki, dekoracje. Boże Narodzenie 2007 - oryginalnie :) 0 1 (14 lat temu) 23 października 2007 o 14:15 jak ja się pytałam o cennik na 2008 to jest 135 w tym udziec z sos dekoracja w cenieem żurawinowym o a za 150 jest dzik , pokoje nyły za 40zł 0 2 (14 lat temu) 24 października 2007 o 18:55 Byłam na weselu w sali myśliwskiej. Jak dla mnie porażka :-( Oczywiście to kwestia gustu, ale wypchane zwierzęta na ścianach nie tworzą romantycznej atmosfery (mnie przeraziły...). Oświetlenie - katastrofa, tylko reflektory prosto w oczy. Jedzenia może i sporo, ale niestety bez rewelacji. Wygląd stołu, naczyń to głęboka komuna. Osobiście szczerze nie polecam... 1 0 (14 lat temu) 24 października 2007 o 20:57 kwesia gustu:) 1 0 (14 lat temu) 29 października 2007 o 09:30 Wiadomości z pierwszej ręki:))) Zaścianek spisał się rewelacyjnie!!! Goście zachwyceni salą i jej klimatem!!! Jedzenia bardzo dużo i przepyszne. Żal,że już po wszystkim:))) 0 2 (14 lat temu) 29 października 2007 o 10:13 Rybko baaaaaaaaaardzo czekamy na relację. Zwłaszcza osoby zainteresowane Zaściankiem i salą mysliwską, tak jak ja ;-) 0 1 konto usunięte (14 lat temu) 29 października 2007 o 10:16 i ja:)) Duzo szczęścia Wam życzę:) 0 1 (14 lat temu) 29 października 2007 o 21:14 :-) 0 1 (14 lat temu) 29 października 2007 o 22:30 baaardzo gratuluję!!czekam na relację oczywiście:):) 0 1 (14 lat temu) 29 października 2007 o 22:41 najlepszego!!! a kiedy relacja???!!!!!!!! 0 1 (14 lat temu) 29 października 2007 o 22:48 ale my babki niecierpliwe jesteśmy,dajmy kobiecie odetchnąć po weselu, bo pewnie jeszcze nie doszła do siebie;) 0 1 (14 lat temu) 29 października 2007 o 23:00 dochodzić będzie potem ;-) teraz niech relacjonuje hihihihi 0 1 (14 lat temu) 30 października 2007 o 20:37 oj dziewczyny:)) chciałam z relacja poczekać na zdjęcia od fotografa:)) uzbrojcie się w cierpliwość:))) a jeżeli chodzi o Zascianek, to mozecie pytać o co chcecie:)) 0 1 (14 lat temu) 30 października 2007 o 21:03 bylam tam na weselu i wiem, ze to kwestia gustu, ale te wypchane zwierzeta jakos mi nie pasowaly. Panie uwijaly sie szybko, ale mialy miny jakby pracowaly za kare. kominek na srodku sali jakos nie specjalnie wyglada, gosci tanczacych wcale nie widzialam. no i podloga w kaflach pare osob wywinelo orla faktycznie troche za mocne po czasie przeszkadzalo. Wiem, ze kazdy ma rozne gusta, ale ja bym sie zastanowila nad organizacja wesela w tym miejscu. 2 1 (14 lat temu) 30 października 2007 o 21:39 Moi goście byli zachwyceni właśnie tym się i dawał fajny klimat. Generlnie wszyscy się bawili jak orkiestra grała i nikomu nie przeszkadzało,ze nie widział tańczących. 0 2 (14 lat temu) 31 października 2007 o 14:14 to ja zapytam o oświetlenie, ogólnie jak to tam wygląda w praktyce? 0 2 (14 lat temu) 31 października 2007 o 14:34 Palą się przez cały czas małe lampki(choinkiowe) owinięte wokół stropu na całej długości sali, są też lampy i nasz kamerzysta miał dodatkowo swoje oświetlenie. Orkiestra też miała kolorowe oświetlenie. Oczywiście palił się też kominek i świeczki na stołach. Zdjęcia z cyfrówek gosci powychodziły bardzo ładnie. 0 1 (14 lat temu) 31 października 2007 o 15:06 Jak już będziesz Rybko miała zdjęcia to będę bardzo bardzo wdzięczna za przesłanie kilku na maila (monta2@ gdyż jestem ciekawa jak to wszystko wyglądało (stoły, ustrojenie itp). Aha ..... dzięki za odpowiedz i przede wszystkim gratulacje z okazji slubu, samych radosnych dni i bardzo dużo miłości :-) 0 0 (14 lat temu) 31 października 2007 o 15:08 kilka osób napisało, że światło im przeszkadzało, że oświetlenie jest do kitu itp dlatego czepiłam się tak tego tematu i chciałabym wiedzieć jak to naprawdę wygląda :-) 0 0 (14 lat temu) 31 października 2007 o 15:11 część jaalna była bardziej kameralna niż taneczna, w końcu więcej światła potrzebował fotograf i kamerzysta. Moi goście są bardzo zadowoleni z Zaścianka. A dzieci.... miały tam raj, zwierzęta robiły furrorę:)) 0 0 (14 lat temu) 31 października 2007 o 21:50 Hej Rybka gratulacje z okazji slubu i rowniez jestem bardzo ciekawa zdjec bo zastanawiam sie i chce zarezerwowac ta sale na swoje wesele wiec jesli mozesz podeslac mi kilka zdjec z dekoracji sali iwesela bede ci bardzoe wdzieczna;)moj emali ad_80@ A jak z jedzeniem i klucz do arkoholu czy byl on w kuchni gdzie obsluga miala do niego dostep??Jak wygladaly sprawy rozliczeniowe i czy jak rezerwowaliscie sale musieliscie wplacic jakas zaliczke czy dopiero po jakims czasie??? Pozdrawiam i jeszcze raz gratulacje Ania 0 0 (14 lat temu) 2 listopada 2007 o 22:38 Hej Rybka Wyslalam kilka pytan na emaila ;) Pozdrawiam ANia 0 0 (14 lat temu) 31 października 2007 o 21:55 witaj jeśli chodzi o te dwa miejsca to jest tam specyficzny klimat, na weselu co prawda tam nie byłam ale na paru imprezach szczególnie w Panu Tadeuszu w którymjest kominek na środku. Zalezy jak duze ma byćtwoje wesele i czy klimat taki wystroju wnętrza ci odpowaida 0 1 (14 lat temu) 2 listopada 2007 o 22:28 pozwolę sobie podbić wątek, może ktoś jeszcze się wypowie ;-) 0 0 (14 lat temu) 14 listopada 2007 o 22:07 Rybka czekamy na fotki ;-)) 0 0 (14 lat temu) 14 listopada 2007 o 22:47 ;) czekamy na nie z niecierpliwoscia;) 0 0 (14 lat temu) 16 listopada 2007 o 09:38 Dziewczyny, zdjecia wysłane na @. Mmonia podaj swojego:)) 0 0 konto usunięte (14 lat temu) 16 listopada 2007 o 09:38 i ja poprawa :)))) 0 0 konto usunięte (14 lat temu) 16 listopada 2007 o 09:41 hahahah ale napisałam :)))) ja poproszę też foteczki :) Dziekuję. Życzę szczęścia na nowej drodze życia :) 0 0 (14 lat temu) 16 listopada 2007 o 09:47 ja tez poprosze o zdjecia :))) Wszystkiego naj na nowej drodze zycia :)) 0 0 (14 lat temu) 16 listopada 2007 o 09:56 Dziękuję za życzenia. Zdjęcia wysłane:)) 0 0 (14 lat temu) 16 listopada 2007 o 17:27 dzięki za fotki!!:) 0 0 (14 lat temu) 16 listopada 2007 o 22:48 monta2@ z góry dzięki :-))) 0 0 (14 lat temu) 17 listopada 2007 o 12:33 dziekuje za zdjecia;)Faktycznie robi to wrazenie .A powiedz jak z tym kominkiem?chyba nie widac tanczacych i orkiestry??? 0 0 (14 lat temu) 17 listopada 2007 o 12:44 Proszę:)) A jeżeli chodzi o kominek, to zasłania tańczących, ale u nas nikomu to nie przeszkadzało. Kto chciał ten się bawił, a kto nie to biesiadował, ajak stwierdziłąm,że za dużo osób biesiaduje to robilismy pociąg i się zbierało po drodze wszystkich zasiedziałych:)) Gościom też kominek nie przeszkadzał, był wręcz atrakcją. Moja rodzinka z Ostrołęki zachwycona była Zaściankiem, strasznie im się ten klimat podobał. Każdy ma inny gust i różnie to bywa. Generalnie nikt nie był jeszcze na weselu przy kominku:)) 0 0 (14 lat temu) 17 listopada 2007 o 16:34 No tak mi tez sie podoba ten klimacik i uroczylo mnie same polozenie w lesie i cisza tam panujaca;)Jak moge to prosze powiedz jak z jedzeniem czy zmienialiscie cos w menu i jak z iloscia ???Mysle ze sie zdecyduje na te urokliwe miejsce;) Pozdrawiam Ania 0 0 (14 lat temu) 17 listopada 2007 o 23:01 wszystkie fotki proszę do mnie ...węszę wszędzie gdzie sie da bo juz poł roku zostało:-)))))))))))))) 0 0 (14 lat temu) 18 listopada 2007 o 11:11 Jezeli chodzi o menu to nic nie zmienialiśmy. Wszystko było przepyszne i dużo. Dzik rozpływał się w ustach, a ziemniaczki.... poezja:)) 0 0 (14 lat temu) 18 listopada 2007 o 11:28 Rybka Czyli spokojnie mozna wziac te menu i byc spokojnym ze nie zabraknie jedzenia i nie bedziemy musieli sie martwic o nic;) POwiedz a skad braliscie ciasta bo widzialam ze bardzo ladne mozesz mi polecic jakas dobre cukiernie lub osobe ktora sie tym zajmuje Pozdrawiam Ania 0 0 (14 lat temu) 18 listopada 2007 o 12:45 Ciasta mieliśmy z cukierni Alicja w Kiełpinie. Przepyszne!!! Dowóz gratis i bez kaucji za stelarz od tortu. Cena za kg tortu 22 zł, a ciasta od 9 do 14 zł za kg. Wszystko poszło co do ostatniego okruszka:)) 0 0 (14 lat temu) 18 listopada 2007 o 13:13 Rybka a masz moze jakies namiary np telefon lub adres gdzie konkretnie miesci sie ta cukiernia;) Pozdrawiam 0 0 (14 lat temu) 18 listopada 2007 o 14:20 tu masz informacje o cukierni i namiary: Alicja. Zakład cukierniczy, Kiełpino, ul. Cukiernicza 6, tel. (0-58) 684 13 34 0 0 (14 lat temu) 18 listopada 2007 o 17:36 Dziekuje ci bardzo Rybka;) pozdrawiam 0 0 (14 lat temu) 24 listopada 2007 o 13:32 dziękuję za fotki :-) 0 0 (14 lat temu) 18 stycznia 2008 o 12:54 a ja dzisiaj podpisuje umowe:D z Zaściankiem :D 0 0 (14 lat temu) 18 stycznia 2008 o 13:29 no hej powiedz mi o co chodzi z umową ???!! ja żadnej nie mam a rezerwowałam w zeszłym roku. jak dzis będziesz to spytaj sie dlaczego ja nie mam??? oki? 0 0 (14 lat temu) 18 stycznia 2008 o 13:58 cześć Andzia słuchaj podpisanie umowy z danym lokalem jest ważne dla Ciebie i dla nich, ponieważ wszystko jest w niej zawarte od liczby gości aż po menu które wybierasz. Myślę że powinnaś zadzwonić do Pani Danusi i sie z nią umówić. Ale oczywiści mogę sie dzisiaj zapytać, pozdrawiam:). 0 0 (14 lat temu) 18 stycznia 2008 o 14:33 KArolcia a na kiedy rezerwujesz sale w zascisanku ?Jaka sale wybralas i ile placisz za menu? pozdrawiam 0 0 (14 lat temu) 18 stycznia 2008 o 14:56 sale rezerwuje na 25 grudnia, oczywiście sale myśliwską wybieram ma swój specyficzny urok i różni sie bardzo od standardowych. a za menu płace 150zl. chociaż mam cichą nadzieje że uda mi się jeszcze coś wynegocjować:) 0 0 (14 lat temu) 18 stycznia 2008 o 19:17 Rzoumiem Karolcia ze tego roku w macu chce jechac podpisac umowe na sierpien 2009 mam nadzieje ze sie uda jeszcze A rezerwujesz jakies pokoje czy tylko samo wesele ? 0 0 (14 lat temu) 18 stycznia 2008 o 22:02 Tak grudzień 2008. Jak wcześniej zaklepałaś sobie datę to na pewno uda się Tobie Aniu podpisać umowę w marcu:). A pokoje zarezerwowałam na razie jeden czteroosobowy, jeszcze mogę oczywiście dodać pokoje przed szczegółowym ustaleniem gości, ale nie wiem jak to wygląda latem w sezonie, bo w grudniu tam nikogo nie ma i dlatego nie mam problemu z załatwieniem tego na ostatnią chwile. A w prezencie od nich też dostajesz pokój dla nowożeńców, a ja go przeznaczam dla gości. 0 0 (14 lat temu) 19 stycznia 2008 o 10:11 Mam taka nadzieje ,wczoraj napisalam emaila do Pani Danusi z zapytaniem czy bedzie taka mozliwosc podjechania po swietach wilekanocnych nastepnego dnia bo ja nie mieszkam w Polsce a chcialabym miec juz to z glowy ;)Hmm powiedz mi Karolinka jeszcze jak rozwiazujesz problem z dojazdem gosci i czy zapewniasz im takze jakis powrot czy oni juz sami sie musza o to zamartwic. Pozdrawiam 0 0 (14 lat temu) 19 stycznia 2008 o 10:21 anulka802 napisał(a): > Mam taka nadzieje ,wczoraj napisalam emaila do Pani Danusi z > zapytaniem czy bedzie taka mozliwosc podjechania po swietach > wilekanocnych nastepnego dnia bo ja nie mieszkam w Polsce a > chcialabym miec juz to z glowy ;)Hmm powiedz mi Karolinka > jeszcze jak rozwiazujesz problem z dojazdem gosci i czy > zapewniasz im takze jakis powrot czy oni juz sami sie musza o > to zamartwic. > Pozdrawiam 0 0 (14 lat temu) 19 stycznia 2008 o 11:20 na dobrą sprawę to wcale nie jest daleko ..jak dwie pary sie zrzuca na taxi to nie wyjdzie kosmiczna kwota, czy na gdansk czy na gdynie ..wydaje mi sie ze to dosc blisko 0 0 (14 lat temu) 19 stycznia 2008 o 11:58 ja wlasnie nie mam pojecia bo duzo osob od strony mojego narzyczonego jest z poza gdanska poludnie Polski i chcemy autokar wynajac aby zawiozl gosci na sale ale nie mam zamiaru takze dawac autokaru na powrot bo nie mam kasy na to .Mysle ze kazdy by wracal po godz 10 rano problem jest jak ich przetransportowac ten kawalek chociaz do chwaszczyna do glownej drogi 0 0 (14 lat temu) 19 stycznia 2008 o 15:00 Mam podobny problem jak ty, ponieważ rodzina ze strony narzeczonego też jest z południa Polski a nocleg mam dla nich poza Zaściankiem dlatego musze wynająć autokar który pojedzie mi pierw z pod kościoła do Zaścianka i z wesela do umówionego miejsca w Gdańsku i to chyba będzie najlepsze rozwiązanie. 0 0 (14 lat temu) 19 stycznia 2008 o 15:52 My chcemy zarezerwowac pokoj w zascianku aby nie miec problemu ale rano mysle ze moze niebedzie az tak zle jak ludzie wezma taxi i dojada czy nawet sie przejda sapcerkiem do chwaszczyna .Juz sama nie wiem nie chce zrobic tak aby potem gadali ze nie zapewnilismy transportu ale w sumie nikt nie martwio sie bardzo o powrot z wesela conajmniej ajk ja bylam nikt mnie nie pytal jak wroce tylko jak przuyjade wiec mysle ze kazdy moze sobie jakos pomoc;)Mam jescze troszke czasu ale juz mi to nie daje spokoju,Najpierw musze podpisac umowe i bede juz spokojna bo bede zalatwione dwie wazne mozesz mi polecic jakiegos dobregi i w miare nie drogiego kamerzyste i juz mam wiec o to sie nie matrwie;) Pozdrawiam 0 0 (14 lat temu) 19 stycznia 2008 o 16:35 Myślę że masz racje ważne żeby goście dojechali a jak wezmą taxi na powrót to chyba nie będą mieć o to pretensji bo z Chwaszczyna do Gdańska czy Gdyni nie jest aż tak daleko. Ja stwierdziłam że chcę tylko fotoreportaż i wybrałam Pana Kacpra jestem z nim umówiona na koniec lutego ponieważ jest teraz na Słowacji w plenerze a tu jego strona ja się zakochałam w jego zdjęciach. 0 0 (14 lat temu) 19 stycznia 2008 o 17:27 Karolcia a zdradzisz mi cene za ich usluge .Mi tez sie podobajai faktycznie zastanawiam sie nad AV media ale jeszcze nie jestem do konca pewna;)Ach ..... pozdrawiam 0 0 (14 lat temu) 19 stycznia 2008 o 20:46 jeszcze nic nie wiem jeśli chodzi o cene moge napisać Tobie dopiero na koniec lutego. Pozdrawiam:) 0 0 (14 lat temu) 13 lutego 2008 o 18:21 Czesc,mam prozbe wiem ze juz zapewnie nie chce Wam sie przesylac zdjec z Zascianka ale jesli moge kogokolwiek prosic byla bym wdzieczna poniewaz mam tam wesele i jestem ciekawa jak wyglada udekorowana sala na wesele. moj emial : frau_didi@ 0 0 (14 lat temu) 13 lutego 2008 o 21:27 zajrzyj na ich strone tam jest dosc duzo zdjec. 0 0 (14 lat temu) 19 stycznia 2008 o 15:22 W Panu tadeuszu podobała mi się sala- duża, przestronna, w stylu wiejskim, ze smakiem. Jedzenie z czego pamiętam też było dobre. Natomiast minusem tego miejsca jest wygląd zewnętrzyny - z zewnątrz nie wygląda zbyt zachęcająco, a otoczenie stanowią (przynajmniej w zeszłym roku stanowiły) rozległe błota, błota, jakieś zachwaszczone łąki itp - niezbyt urokliwie. Ale wewnątrz ładnie. 0 0 (14 lat temu) 22 stycznia 2008 o 18:10 ja mam av media mi się te zdjęcia baardzo podobająi cena normalna i fotograf miły :-) 0 0 (14 lat temu) 2 lutego 2008 o 00:13 ja byłam na imprezce firmowej w panu tadeuszu i tak jedzenie w miarę dobre ale bez rewelacji i tam jest b dużo miejsca no i ta podłoga okropna mój mąż miał białe spodnie hihihihih 0 0 ~bywalec (13 lat temu) 26 lipca 2009 o 11:42 bardzo miłe miejsce 0 1 ~Majka (12 lat temu) 14 listopada 2009 o 16:43 Bardzo Was prosze o zdjecia z wesela:) jak wygladala sala, stół jak to wszystko razem zostalo zorganizowane. Bede wdzieczna ;) Szykuje tam wesele wrzesien 2010 ;))) 0 0 ~Majka (12 lat temu) 14 listopada 2009 o 16:43 a moj e-mail: majkaa@ Jeszcze raz bede wdzieczna za jakiekolwiek zdjecia. 0 0 (12 lat temu) 14 listopada 2009 o 18:48 właścicielem Zaścianka i Pana Tadeusza jest ta sama osoba. nad jedzeniem i w zaścianku i w też władze sprawuje jedna kuchara. Jednym słowem - to dwa miejsca można powiedzieć , że są takie sama, różnią się tylko wyglądem sal, jedzenia i obsługa jest wszedzie taka sama 0 0 (12 lat temu) 25 listopada 2009 o 08:21 oj chyba nie do końca tak jest jak piszesz. te sale są w pwenej odległości od siebie i chyba nie sądzisz że obsługa lata z jednego miejsca do drugiego np. w zimie przez zaspy śnieżne :-) Ja mam tam wesele 25 września 2010 r. i ztego co wiem owszem właścicielka jest jedna tych dwóch obiektów, ale oprócz tego nad każdą z sal opiekę sprawuje inna osoba np. Pani Dausia czy Pani Ania, również każda sala ma swoją obsługe :-) 0 0 (12 lat temu) 25 listopada 2009 o 09:58 obsługa jest zatrudniona przez jedną osobę więc chyba w obydwu miejscach pracują tak samo 0 1 ~lili (12 lat temu) 27 listopada 2009 o 10:14 słuchajcie z tego co wiem każda sala ma swojego kierownika sali i obsługi tj zaścianek polecam rewelacja miałam z nią styczność mała sala obok biura pewnie też fajna nie małam niestety sposobności współpracy z kolei pan tadeusz nie wiem także to na tyle :) 0 0 ~kil (11 lat temu) 17 sierpnia 2010 o 08:47 Beata!!! ta ruda!!! ta kobieta to jakieś nieporozumienie, liczyć nie potrafi, rozmawiać z ludźmi też, stołów przestawić nie może i jeszcze ma czelność mówić że to my jesteśmy gośćmi na jej sali!!! Ta kobieta to totalna porażka, co innego pani Ania, super miła kobieta, pomoże, doradzi cierpliwa i uśmiechnięta. Wszystkim odradzam współpracę z Beatą!!!! 1 0 (11 lat temu) 17 sierpnia 2010 o 10:26 chyba nie miałaś na prawdę styczności z Panią która opiekuje się zaściankiem. Jest ona przemiłą kobieta i super doradza. Miałam z nią spotkania, kontaktuje się z nią też telefonicznie i mailowo. Wesele mam w sobotę i pani sama do mnie dzwonila pytając się kiedy przyjedziemy przywieść rzeczy, czy sale chcemy jeszcze raz zobaczyć, czy kwiaciarka tez będzie! super, ze my nie musimy o to pytać, ona sama wykazuje zainteresowanie. Z moją mamą wymieniła się przepisami na sałatki nawet;) super Pani!! ba nawet otworzyła nam specjalnie sale abyśmy mogli poćwiczyć tańce! Mieliśmy mega problemy z rozsadzeniem gości i to własnie ta pani, która opiekuje się zaściankiem pomogła nam tak stoły rozsadzić, że teraz to super wszystko gra:) Na prawdę fajna pani z dużym doświadczeniem:) Nie moge się doczekać już wesela;) :) :) jeszcze tylko kilka dni :) :) 0 1 (11 lat temu) 17 sierpnia 2010 o 12:21 Ja miałam tam wesele w czerwcu !!!! Wszystko było pięknie, sala, jedzenie naprawde super -ale... Obsługa nie donosiła alkoholu na stoły i ludzie narzekali że nie ma wódki - więc ja musiałam chodzić do lodówki czasami...Poza tym w cenie wesela mieliśmy pokój - doba do 12. Wesele skończyło się ok godziny rano ale jeszcze paru gości siedziało z nami na ogrodzie i podeszła pani z obsługi - nie dość że zaczeła nas uciszać jakbyśmy byli na dyskotece to jeszcze kazała nam zabrać w tej chwili całe jedzenie i napoje które pozostały po weselu -wszystko co zostało, kwiaty,wódka, ciasta ,torty i wogóle. Tak więc ja z moim już mężem zaczełam zmęczona po całej nocy w sukni ślubnej, on w garniturze nosić z kuchni resztę z wesela :(:(:( Bardzo mnie to zaskoczyło ponieważ nic wcześniej takiego nie ustalałam że nad ranem mam zabrać jedzenie :( Tym sposobem wszystko leżało w samochodzie do popołudnia w zaścianku na parkingu . 1 0 ~Celina (11 lat temu) 17 sierpnia 2010 o 12:55 moja znajoma miala w zasianku wesele, sama przystrajała sobię sale, bo ma do tego dryg, a wlascicielka ciagle zwracala uwage jak co ma wyglądać, jak nie powinno i ze to w ogole tak się nie robi :/ A co to ją obchodzi?????? Odnioslam wrazenie ze ta pani ma ze soba jakis problem i wszystko tam burzy. 1 1 (11 lat temu) 17 sierpnia 2010 o 14:18 co inny ślub to inne opinie ehh :( Dobrze, że chociaż do 12 bo byłam na weselu gdzie dobra była do 10 a na poprawiny i co wtedy? to było dopiero spinanie się 0 0 (11 lat temu) 13 września 2010 o 12:49 Ja miałam wesele w Panu Tadeuszu w lipcu i nie mogę nic zarzucić. Kelnerki były wspaniałe (daliśmy wszystkim napiwki na drugi dzień za to, że się tak dobrze spisały). Jedzenie było niebiańsko smaczne. Dekoracje robiło Zielone Studio - gorąco polecam! Nikt nikogo nie wyganiał do domu, nawet na drugi dzień obsługa pomogła nam zapakować do samochodu, to co zostało. Jedyny minus - drobne zamieszanie z noclegami. Mieliśmy zarezerwowane całe piętro w Zaścianku, ale że było też drugie wesele, które nie miało ze sobą rozpiski swoich pokoi, to zaczęli się mocno denerwować. Nie wiem jak się to skończyło, bo my dostaliśmy komplet kluczy do naszych pokoi (według naszej rozpiski potwierdzonej przez kierowniczkę) i sobie wszyscy poszliśmy. Ale tamci stali na dole jeszcze długo i kłócili się z obsługą. Tyle, że z tego co się zorientowałam, to była ewidentnie ich wina nie Zaścianka. maritiki@ 2 0 (11 lat temu) 13 września 2010 o 14:28 Jestem po naszym weselu w Zaścianku i zero zastrzeżeń. Super jedzenie, super miejsce:) A kelnerki to na prawdę wspaniale osoby. Dwoiły się i troiły. Nic nie musieliśmy znosić potem na 2 dzień znowu wszystko ładnie podane, potem również pomagały nam rzeczy zanosić do samochodu. I u nas też był zamieszanie z noclegami - ale z relacji świadkowej też nie z winy Zaścianka. Ktoś 2 wesela ktoś zabrał bez wiedzy Pań klucz do naszego pokoju... ale panie z zaścianka wszystko załatwiły w czasie wesela więc o nic się nie martwiliśmy. Ale miejsce super! do tego ten ogród! Na poprawiny ten ogród jest super;) 1 1 ~Monika86 (11 lat temu) 9 kwietnia 2011 o 02:02 bede miala wesele w sierpniu 2012 w zascianku w mysliwskiej. w sumie to jeszcze nie jestem w 100% przekonana ale... dlatego prosilabym jakiekolwiek zdjecia z tej sali. dziekuje z gory. @ pozdrawiam 0 1 ~Justyna (11 lat temu) 2 lipca 2011 o 14:32 Cześć Monika a którego sierpnia macie wesele? 0 0 ~Justyna (11 lat temu) 2 lipca 2011 o 14:38 czy ktoś miał w roku bieżącym wesele z poprawinami w Zaścianku i może się na temat wypowiedzieć, czy nie było kłopotu z noclegiem? i jak wrażenia ogólne? również mamy termin na sierpień 2012r. 0 0 (11 lat temu) 2 lipca 2011 o 22:37 ja mialam w zascianku i z poprawinami oraz noclegiem dla wszystkich gosci- zapraszam do mojej relacji tam jest wszystko opisane:) 0 0 (11 lat temu) 2 lipca 2011 o 22:38 0 0 ~Justyna (11 lat temu) 3 lipca 2011 o 11:37 Aniu wszystkiego najlepszego. Bardzo dziękuję za pomoc z pewnością skorzystam z wielu porad bardzo się przydadzą. Fajny zespół muzyczny dużo płaciliście? 0 0 ~Monika (11 lat temu) 5 sierpnia 2011 o 21:28 11 sierpnia 2012 0 0 ~byłam tam (11 lat temu) 6 lipca 2011 o 21:38 właścicielka rodem z prl (wszystko z wielką łaską i protekcjonalnym tonem) woda w mydle w łazienkach , papier ścierny zamiast toaletowego ( wszystko minimalnym kosztem) nie polecam! jest wiele miejsc które godne są polecenia ale na pewno nie to. 7 6 ~ala (11 lat temu) 13 lipca 2011 o 17:58 i ja potwierdzam ,robiłam tam dekorację i nigdy więcej ............. włascicielka masakra ..............zaczęła dosłownie na mnie krzyczeć zę jej obrusy poukładane pogniotę układaniem kielichów z kwiatami wspomnienia mam straszne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 5 5 ~graynag35 (11 lat temu) 13 lipca 2011 o 18:29 Ja też robiłam dekoracje w Zaścianku i odwrotnie niż moja poprzedniczka mam miłe wspomnienia. Nikt na mnie nie krzyczał. Przez cały czas robienia dekoracji wprawdzie towarzyszyła nam właścicielka i na samym początku stwierdziła że jest wymagająca, bo dekoracja będzie wpływała na jej wizerunek, ale z upływem czasu robiła się coraz bardziej miła i rozmowna. Może po prostu niezbyt uważałaś na jej obrusy. Ciekawe co powiedzieliby goście o pogniecionych szmatkach na stole i o kim by to źle świadczyło. Ja polecam Zaścianek. Obsługa jest przesympatyczna, a pani układająca owoce i ciasta robi to przepięknie. 5 2 ~zdziwiony (11 lat temu) 15 lipca 2011 o 17:55 kompletne bzdury wypisujesz jak do hermetycznie zapakowanego woreczka z mydłem mozna nalac wody dostarczam do zascianka mydło jak równiez papier (oczywiście moja firma) i nie jest to możliwe to co opisujesz och!!!!ta konkurencja. 6 3 ~zdziwiony (11 lat temu) 15 lipca 2011 o 18:00 do byłam tam : a moze byś sie przedstawiła anonimowo mozna wiele róznych rzeczy pisać i oczerniać zarówno ludzi jak tez lokale. Odwagi 4 1 ~ola (9 lat temu) 5 października 2012 o 14:42 Jako Panna Młoda, która miała wesele września 2012 roku, mam wiele zastrzeżeń. W dniu wesela wszystko było ok i bardzo mi się podobało, faktycznie jedzenie fantastyczne, obsługa w zaścianki super, ale jako że moja rodzinna w bardzo dużej mierze pracuje bądź pracowała w gastronomii, miała wiele uwag, przede wszystkim do podania potraw i do stołów. Nie były tradycyjnie złączone w literę "U" bądź "E", tylko dwa stoły były połączone ze sobą reszta samowolka. Mieliśmy dużo gości przyjezdnych i matki z malutkimi dziećmi, wobec czego zapewniliśmy im nocleg, tylko że w niektórych pokojach było po prostu zimno jakieś 10 może do 15 stopni. Podobno akurat tego dnia bojler wysiadł a ja o 5 rano miałam latać w sukni ślubnej i przynosić grzejniki czy farelki. Skończyło się tak że o 7 rano jak się dowiedziałam o tym biegałam z pierzynami do gości. Co dalej, mieliśmy wykupione śniadanie od 9 do 11 w dniu poprawin. Jeden z moich gości około godziny 12 zgłodniał i poprosił o kilka kromek chleba ze śniadania. Jedna z przesympatycznych pań z obsługi już pakowała mi na talerzyk kilka kromek chleba i sera, lecz zjawiła się pani, z tego co się później dowiedziałam, właścicielka obiektu, która kategorycznie odmówiła śniadania na wynos, bo stwierdziła że jedna z pań z obsługi nie przyszła do pracy i ponadto mają chrzest później i mi odmówiła. Tylko się zastanawiam dlaczego przecież to było opłacone a inna z pań nie robiła z tego śniadania żadnej boruty. Żurek ,podobno atrakcja poprawin, smakował tylko osobom ładnie to ujmę jeszcze pijanym. Bo nie dość że przesolony to rzadki. A powinien być gęsty i zabielony. Nie polecam, dla Pary Młodej to tylko niepotrzebny stres raz czy będzie ciepło gościom przyjezdnym w pokojach a dwa czy nie spotkają wielmożnej właścicielki obiektu, która chyba myśli że świat się wokół niej kręci a wszyscy inni robią jej łaskę że zapłacili 30 tysięcy za przyjęcie weselne..nie wiem może powinnam ją jeszcze przeprosić ?! ODRADZAM.... 13 8