Kiedy nagranie z monitoringu może się stać podstawą mandatu? Rejestrowanie wykroczeń przez kamery zamontowane w miastach odbywa się tak naprawdę w czterech przypadkach. Po pierwsze wtedy, gdy mówimy o kamerach rejestrujących przejazd na czerwonym świetle. Nagranie takiego wykroczenia sprawia, że informacja o nim wyskakuje w bazie CANARD.
Zostałem wezwany na wtorek na temu (może pół roku?) ktoś zamieścił na znanej, legalnej stronie erotycznej film z udziałem jakiegoś obcokrajowca i Polki. Są tam tysiące amatorskich i nie tylko amatorskich filmów. Oglądałem go i do tego brałem udział w dyskusji na jednym z babskich forów polskich. Dyskusja na temat tego filmu i Polek za dostałem wezwanie na policję, że prokuratura z miasta odległego 300km ode mnie zleciła mojej policji przesłuchanie mojej osoby na tą okoliczność. Czego oni chcą? Mam opowiedzieć co na filmie oglądałem? Policjant dzwonił i powiedział, że z mojego IP ktoś wchodził na tamtą stronę i że jest śledztwo w sprawie tego, że ktoś podał lasce dwa drinki, podał czynnością seksualnym i zamieścił film. Dodam, że sam zgłaszałem do moderacji, żeby skasowali tamten temat na forum, bo ktoś rozpoznał dziewczynę i podał jej imię i nazwisko. Ale też ten ktoś dodał, że kobieta od liceum oddawała się za pieniądze (na samym filmie miała jakieś 25lat).Myślałem o co chodzi i wiem, że to o ten film chodzi na bank. Policjant przez telefon podał mi nazwisko dziewczyny, miasto się zgadza i pamiętam ten film, bo cała sprawa była dość głośna. Ale poza tym, że włączyłem linka i czytałem i pisałem na tamtym forum nie mam z tym nic wspólnego. Nawet rzadko kiedy na porno wchodzę, żebyście nie mówili że jestem jakiś erotoman. Ani razu w życiu nie ściągnąłem z sieci żadnych filmów nielegalnych czy porno czy innych czy muzyki, nie mam żadnych osiołków czy emuli. Czasem (ja wiem, może raz na kwartał?) zdarza mi się wejść na kilka stron erotycznych, legalnych znanych bardzo dobrze wielu userom. Nie wiem co to ma być? Przesłuchują wszystkich, którzy oglądali ten film czy jak? Kobieta ma jakieś znajomości czy może powiedziała dla picu, że ktoś jej coś podał? Może faktycznie ktoś dał jej coś do drinka, nie tyle, że nie wyglądała na naćpaną, nie była pijana, normalnie mówiła, przedstawiła się do kamery i się śmiała, że "ojej on to nagrywa" . No ale nie jestem lekarzem, żeby oceniać czy była pod wpływem czegoś czy nie. Ale jeśli pytają czy widziałem film to znaczy, że co? Nie ma go już w bazie czy jak, żeby sobie obejrzeli? Może chcą mnie w coś wrobić dla polepszenia statystyk? Policjant pytał przez telefon czy znam "tu podał jej imię i nazwisko". Nie znam i nie znałem!Może byłem pierwszy, który oglądał ten film i uważają, że mam coś wspólnego z nagraniem? No ale to niemożliwe przecież. Nie pamiętam nawet czy jak policjant dzwonił to czy mówił, że jako świadek jestem wezwany czy jak. Swoją drogą nie wiedziałem, że policjanci wzywają na przesłuchanie telefonicznie i do tego w niedzielę raz w życiu idę na policję, do tej pory zero konfliktów z prawem, nawet mandatu za parkowanie. Tyle się nasłuchałem o takich sprawach, że sam nie wiem czy wrócę z tego przesłuchania czy może powiedzą, że to ja, albo że nie wiem co nadzieję, że nie popełniłem wykroczenia i zadałem pytanie we właściwym miejscu. Jeśli coś nie tak to proszę o informację i umieszczę temat w innym dziale. W nowym oknie ponownie wybierz datę nagrania oraz zakres czasu fla którego chcesz odtworzyć nagranie z danej kamery. Możesz wybrać materiał dla jednej lub kilku kamer równocześnie. Zaznacz interesujący cię przedział czasowy i wciśnij przycisk „OK” Krok 5. Wybrany materiał zostanie załadowny i wyświetlony w nowym oknie. Krok 6.
Policjanci przypominają o możliwości przesyłania zapisów wideo utrwalonych samochodową kamerą, dokumentujących agresywne i nieodpowiedzialne zachowania drogowych piratów. Dla takich osób nie może być żadnej tolerancji. Dlatego tak ważne jest, aby zapisy z samochodowych kamer będące materiałem dowodowym, trafiały do odpowiedniej policyjnej komórki. Jak i gdzie przesłać plik wideo? Wszyscy możemy mieć wpływ na bezpieczeństwo. Policja w każdym województwie oddaje adresy mailowe, na które można wysyłać wideo. Lekceważenie przepisów drogowych nie może mieć miejsca ani nie może być tolerowane przez innych uczestników ruchu. Przeczytaj: Boimy się zwracać uwagę innym kierowcom. Nie reagujemy na widok przekraczania prędkości Koniecznie opisz: data, godzina zdarzenia, miejscowość, droga/ulica, numer rejestracyjny ujawnionego pojazdu. Podaj również swoje dane zgłaszającego: imię i nazwisko, adres korespondencyjny, telefon kontaktowy. Dalsze czynności w związku ze zgłoszeniem prowadzone będą w oparciu o ustawę Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia. Lista adresowa wg województw: Miasto Warszawa: WRD KSP w Warszawie: wrd@ woj. dolnośląskie: WRD KWP we Wrocławiu: stopagresjidrogowej@ woj. kujawsko-pomorskie: KWP w Bydgoszczy: stopagresjidrogowej@ woj. łódzkie: WRD KWP w Łodzi: wrd@ woj. lubelskie: WRD KWP w Lublinie wrd@ woj. lubuskie: KWP w Gorzowie Wielkopolskim: kwpgorzow@ woj. małopolskie: WRD KWP w Krakowie: wrdkwp@ woj. mazowieckie: WRD KWP w Radomiu: wrd@ woj. opolskie: WRD KWP w Opolu: wrd@ woj. podkarpackie: WRD KWP w Rzeszowie: wrd@ woj. pomorskie: KWP w Gdańsku: stopagresjidrogowej@ woj. śląskie: WRD KWP w Katowicach: stopagresjidrogowej@ woj. świętokrzyskie: WRD KWP w Kielcach: wrd@ woj. warmińsko-mazurskie: WRD KWP w Olsztynie: @ woj. wielkopolskie: WRD KWP w Poznaniu: wrd@ woj. zachodniopomorskie: KWP w Szczecinie: policja@ WAŻNA INFORMACJA Przesyłając materiał filmowy wyrażasz zgodę na jego wykorzystanie (w tym upublicznienie) w celach działań profilaktycznych na rzecz bezpieczeństwa ruchu drogowego (cechy identyfikacyjne pojazdów, wizerunki uczestników zostaną zasłonięte w sposób zapewniający ochronę danych osobowych). UWAGA! Jeżeli załącznik z filmem przekracza rozmiar 20MB, nie dołączaj go do wiadomości e-mail – poinformuj nas tylko o tym fakcie w tej wiadomości, a my w odpowiedzi prześlemy link, który umożliwi Ci przesłanie filmu na nasz serwer. Nadal wymagane jest aby w wiadomości e-mail podać dane opisane powyżej, które opisują zarejestrowane zdarzenie i zgłaszającego. Policja prosi o nieprzesyłanie filmów na publicznie dostępne serwery "w chmurze", np. Google Drive, OneDrive.
Portal Glogow.nasze.miasto opublikował nagranie z niedzielnego protestu w Głogowie pod hasłem „Polaku, dawaj z nami!”. Na bulwarze nad Odrą zebrało się około 200 tzw. antycovidowców
Pytanie z dnia 05 maja 2021 Witam. Dzisiaj dostałem wezwanie na komendę powiatową policji w moim mieście w związku z podejrzeniem o wykroczeni z art. 116 §1a kw. Chodzi o brak maseczki na wolnej przestrzeni. Dziwi mnie to ponieważ policjantka, która tego dnia mnie spisywała nie poinformowała mnie o tym, że mogę spodziewać się takiego wezwania. Wręcz dostałem odpowiedź ze nie wystawia mandatu i sprawdza czy nie jestem notowany? Dlatego skąd to wezwanie? Czy tak można? Art. o którym wspominałem dotyczy "Nieprzestrzegania nakazów i zakazów przez chorego lub nosiciela choroby zakaźnej lub osoby sprawującej nad nimi pieczę". Na jakiej podstawie policjant może zakwalifikować mnie do osoby chorej? Czy mam się czego bać? Co powinienem zrobić? Szanowny Panie, przepis, na podstawie którego policja aktualnie wystawia mandaty karne w związku z opisaną sytuacją to właśnie art. 116 § 1a Kodeksu wykroczeń. Przepis ten jest wadliwie skonstruowany, w konsekwencji czego nie może stanowić skutecznej podstawy ukarania. Jeżeli jest Pan zainteresowany poznaniem możliwej linii obrony w postępowaniu wykroczeniowym przed sądem lub na policji, zapraszam do kontaktu. Z poważaniem, aplikant adwokacki Filip Majsterek Wysłano podziękowanie do {[ success_thanks_name ]} {[ e ]} Czy uznajesz odpowiedź za pomocną? {[ total_votes ? getRating() : 0 ]}% uznało tę odpowiedź za pomocną ({[ total_votes ]} głosów) Podziękowałeś prawnikowi {[ e ]} Wysłaliśmy znajomemu Twoją rekomendację W jakim charakterze jest Pan wezwany? Wysłano podziękowanie do {[ success_thanks_name ]} {[ e ]} Czy uznajesz odpowiedź za pomocną? {[ total_votes ? getRating() : 0 ]}% uznało tę odpowiedź za pomocną ({[ total_votes ]} głosów) Podziękowałeś prawnikowi {[ e ]} Wysłaliśmy znajomemu Twoją rekomendację Chcę dodać odpowiedź Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś. Nie znalazłeś wyżej odpowiedzi na swój problem?
️ Gdy wezwanie w celu złożenia wyjaśnień przesyła niemiecka prokuratura to masz obowiązek stawiennictwa. Jeżeli nie stawisz się na wezwanie to prokuratura może zlecić zatrzymanie Cię w celu przymusowego doprowadzenia na przesłuchanie. ️ Najlepiej nie składaj żadnych wyjaśnień bez zapoznania się z aktami sprawy. Pamiętaj
Filmiki z kamer samochodowych, na których widać piratów drogowych, mogą być przekazane policji. Jednak nie powinny trafiać do Polsce nie ma zakazu nagrywania i robienia zdjęć w miejscach publicznych. Kamery są powszechne - jesteśmy nagrywani w sklepach, w pracy czy na ulicy. Na drogach również, i to przez kierowców. Kiedy opublikowaliśmy tekst o sukcesach śląskiej policji w walce z piratami drogowymi, którzy wpadają na gorącym uczynku dzięki nagraniom z samochodowych kamerek, nasi Czytelnicy gwałtownie zareagowali. Otrzymaliśmy wiele zgłoszeń od osób, które były świadkami niebezpiecznych wydarzeń na drogach czy po prostu stały się ofiarami braku podstawowych zasad dobrego wychowania, i mają to nagrane na swoich samochodowych kamerach. Co z takimi filmami robić? Wrzucać do internetu? Przekazywać policji? Czy takie filmy będą dowodami w sądach?Wątpliwości to tym bardziej uzasadnione, że wykładnia dotycząca używania takich nagrań nie jest jednoznaczna. Według części ekspertów w zakresie ochrony danych osobowych, rozpowszechnianie takich nagrań jest nielegalne. Głośno było też o sądowym zakazie publikowania filmów z samochodowych kamerek w internecie u naszych zachodnich W Polsce nie ma ustawy, która jednoznacznie ustala normy stosowania wideomonitoringu. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, w porozumieniu z Generalnym Inspektorem Ochrony Danych Osobowych, co prawda pracuje nad ustawą o mo-nitoringu audiowizualnym, ale do wypracowania ostatecznej wersji jeszcze Projekt założeń do ustawy o monitoringu wizyjnym inaczej definiuje przetwarzanie danych, niż czyni to ustawa o ochronie danych osobowych. Wynika z niego, że za przetwarzanie mają być uznane działania podejmowane dla identyfikacji konkretnych osób na podstawie nagrań. Tymczasem w ustawie o ochronie danych osobowych za przetwarzanie uważa się także gromadzenie danych - mówi Wojciech Rafał Wiewiórowski, generalny inspektor ochrony danych jakie postawiono piratowi drogowemu z Rybnika, kierowcy żółtego fiata ( czynnej napaści na strażnika miejskiego i stworzenie zagrożenia katastrofy w ruchu), nie były wspomagane nagraniami zajścia, choć takie istnieją. Dlaczego?- Prokurator w Rybniku postawił Kazimierzowi N. zarzuty na podstawie zeznań świadków - mówi Malwina Pawela-Szendzielorz z Prokuratury Rejonowej w Rybniku. - Jak sąd potraktowałby takie nagranie? Czy mogłoby być dowodem w sprawie? Tak naprawdę trudno powiedzieć. To nie tylko nasz problem, ale problem ogólnopolski - dodaje. Mimo to Wojciech Rafał Wiewiórowski uważa, że nagrywać i przekazywać filmy policji można. Ale jest warunek: nagranie, na którym widać pirata drogowego, powinno powstać Jeśli zakładamy, że film służy do celów prywatnych, a kamera ma chronić nas samych, to nie widzę poważniejszego problemu. Taki film może być spokojnie użyty w postępowaniu sądowym - twierdzi szef GIODO. Jednak innym zagadnieniem jest nagrywanie za pomocą kamery samochodowej, a innym wykorzystanie takiego nagrania. - Jeśli nagrywający widzi siebie w roli lokalnego szeryfa, a nagranie powstaje z myślą o przekazaniu go dalej, to przestaje korzystać z zapisów dotyczących nagrań do celów prywatnych. Od udowodnienia winy jest sąd. Nagrywanie i zamieszczanie nagrań np. w sieci to samosąd - dodaje samego zdania jest Marta Trzęsimiech-Kocur, adwokat z Katowic, która zasłynęła ostatnio pozwem skierowanym przeciwko zarządcy autostrady A1.
Świadka, który nie może stawić się na wezwanie z powodu choroby, kalectwa lub innej niedającej się po-konać przeszkody, można przesłuchać w miejscu jego pobytu (art. 177 § 2 k.p.k.). Kodeks postępowania karnego w art. 171 normuje tryb przesłuchiwania oraz przesłanki ważności uzyska-nych w ten sposób zeznań świadków.
Miało być ponad sześć tysięcy kamer, na razie jest połowa. Policja czeka na nowe urządzenia do nagrywania interwencji z policyjnych mundurów, bo przez pandemię przetarg nie doszedł do skutku. Z perspektywy policji system się sprawdził. Więcej kamer ma być też na komisariatach i w radiowozach. Materiał magazynu "Polska i Świat".To, jaką rolę w pracy policji odgrywają kamery na mundurach, pokazuje sytuacja z Białegostoku, w której mężczyzna zatrzymany do kontroli drogowej zaatakował policjantów nożami. - Są przygotowywane przetargi na kolejne kamerki. Myślę, że to jest kwestia kilku tygodni lub miesięcy - informuje inspektor Mariusz Ciarka z Komendy Głównej czeka na kamery już od kilku miesięcy. W co najmniej jedną kamerę wyposażony powinien być każdy dwuosobowy patrol na ulicach. - Zakup trzech tysięcy urządzeń, który miał być zrealizowany w tym roku, miał pochłonąć 13 milionów złotych. To nie jest koszt samych urządzeń, ale też całej infrastruktury: centrali, z której nagrania wysyła się do chmury, czy ładowania kamer - zwraca uwagę reporter portalu TVN24 Bartosz Żurawicz. Policja czeka na zakup kolejnych kamerTVN24Policja twierdzi, że testy kamer okazały się sukcesem. Prawie we wszystkich interwencjach z ich użyciem zmniejszyła się agresja w stosunku do policjantów. Zmniejszyła się też liczba skarg na ich działania. - Przykład chociażby z Warszawy, gdzie podejmowana była interwencja do obcokrajowca. Oskarżył policjantów o atak na tle rasistowskim a także, że policjanci mieli go uderzyć. Kamerka nagrała, że sam rzucił się na asfalt, zaczął się obijać - opowiada inspektor mają służyć policjantom i innym - nagranie to przede wszystkim dowód w sprawie. - Każda sytuacja, w której dyskutujemy czy policjant miał prawo użyć broni, czy miał prawo użyć siły, paralizatora, gazu, trwałaby o wiele krócej, gdybyśmy mieli takie nagranie i mogli je przeanalizować - uważa Mariusz Sokołowski z Katedry Bezpieczeństwa Wewnętrznego Uniwersytetu Warszawskiego, specjalista od kwestii bezpeczeństwa, były policjant i były rzecznik prasowy komendanta głównego z kamery w mundurze mogłoby pomóc rozwiązać chociażby dwie zeszłoroczne sprawy - śmierci 37-letniego Tomasza podczas interwencji policji w Ełku i śmierci 21-letniego Adama, postrzelonego przez policjanta w śledztwo. Rodzina apeluje do ministra sprawiedliwościTVN24Chociaż sytuacja z zeszłego roku z Łodzi pokazała, że system kamer na mundurach jeszcze nie zawsze działa. Napadnięta kobieta twierdziła, że policjanci potraktowali ją dość lekceważąco. To można było sprawdzić, bo kamery były, ale wyłączone. - Policja informowała, że pechowo rozładowały się obie kamery. Później prokuratura ustaliła, że było trochę inaczej, że funkcjonariuszka kamerę wyłączyła a policjantowi rzeczywiście kamera padła, ale nagrywania nie włączył - mówi Bartosz obowiązkiem policjanta jest włączenie urządzenia na początku dyżuru, zadbanie o to, żeby było naładowane a także włączenie nagrywania podczas interwencji. I tak każdy przypadek rozpatrywany jest później indywidualnie, bo każde urządzenie może się zepsuć lub rozładować. Mariusz Ciarka zwraca uwagę, że obraz mimo wszystko jest cofnięty o 30 sekund. - To jest bardzo ważne, żeby nie było posądzenia o to, że funkcjonariusz policji włącza kamerę tylko w dogodnej dla siebie sytuacji - dodaje. Policjant nie musi mieć zgody na nagrywanie. O tym, że nagrywa powinien poinformować, ale jeśli tego nie zrobi, zostanie Piestrzyńska, asty//nowTVN24
§ Nagranie z kamery przy bankomacie (odpowiedzi: 1) Witam. W jaki sposób mogę uzyskać nagranie z kamery przy bankomacie? Sprawa jest w toku a w grudniu rozprawa. § Nagranie z kamery w sklepie (odpowiedzi: 3) Witam mam pytanie dotyczące rzekomej kradzieży w sklepie. Kupiłam wino w sklepie samoobsługowym po czym wyszłam ze sklepu i
Amatorskie filmy przedstawiające interwencje policjantów i strażników miejskich biją w internecie rekordy popularności. Im więcej widać na nich brutalności i braku profesjonalizmu, tym wyższą mają oglądalność. Zresztą nie tylko w internecie – w telewizji niemałą popularność zdobył Emil Rau, łowca fotoradarów, który w swoim programie z kamerą śledził poczynania strażników gminnych. Ostatnio głośnym echem w mediach odbiła się sprawa mieszkańca warszawskiej Białołęki, który miał być zastraszany i pobity przez strażników po tym, jak zwrócił im uwagę i zaczął nagrywać smartfonem ich niewłaściwe często na takich filmach widać, że funkcjonariusze usiłują uniemożliwić nagrywanie ich, próbują np. zasłonić widok czy nawet zabrać kamerę lub aparat. Z relacji świadków i poszkodowanych wynika, że często też nie cofają się nawet przed próbami kasowania kompromitujących nagrań. Bywa też, że sami zaczynają filmować obserwujące ich osoby. Czy zwykły obywatel (nie dziennikarz ani reporter) może filmować lub fotografować policjantów l funkcjonariuszy wykonujących czynności służbowe? Funkcjonariusza publicznego na służbie znajdującego się w miejscu publicznym, czyli umundurowanego policjanta, strażnika miejskiego, strażaka czy inspektora Inspekcji Transportu Drogowego, co do zasady wolno fotografować lub filmować. Mimo że nagrywani funkcjonariusze domagają się czasem np. okazania legitymacji dziennikarskiej lub oficjalnej zgody na filmowanie bądź fotografowanie wykonywanych przez nich czynności, takie żądanie jest bezpodstawne. Generalnie, jeśli czynności funkcjonariuszy wykonywane są jawnie, to mamy prawo je rejestrować. Potwierdzają to zarówno orzeczenia sądów, jak i wypowiedzi przedstawicieli policji. Czy muszę poinformować policjantów o tym, że ich nagrywam lub fotografuję? Ponieważ nagrywanie lub fotografowanie policjantów nie wymaga ich zgody, nie trzeba ich też o tym informować. W niektórych przypadkach, np. jeśli policjant zachowuje się względem nas niewłaściwie, kulturalne poinformowanie go o tym, że będziemy rejestrować interwencję, może być rozsądnym rozwiązaniem. Z jednej strony być może podziała to na funkcjonariusza dyscyplinująco, z drugiej – sytuacja stanie się dla niego też bardziej jasna. Warto sobie uświadomić to, że policjant, strażnik czy inspektor nigdy nie wiedzą, czy stoi przed nimi zwykły, choć np. zdenerwowany obywatel, czy może przestępca. Próby dyskretnego nagrywania mogą dla funkcjonariusza wyglądać bardzo podejrzanie i spowodować jego gwałtowną reakcję, wynikającą choćby z obawy, czy stojąca przed nim osoba nie ukrywa na przykład broni lub innego niebezpiecznego narzędzia. Czy policjant może nakazać mi zaprzestania filmowania lub fotografowania i czy może użyć siły, żeby to wyegzekwować? Policjant ma prawo wydawać polecenia, a w razie niepodporządkowania się nim – użyć środków przymusu bezpośredniego. Tyle że nie jest to nieograniczone uprawnienie, bo policjant może domagać się od nas tylko tego, na co pozwala mu prawo (np. wylegitymowania się, opuszczenia drogi), więc nie powinien żądać zaprzestania czynności, która nie jest zabroniona. Funkcjonariusze z reguły doskonale o tym wiedzą, zatem w takiej sytuacji mogą np. twierdzić, że zachowanie filmującego utrudnia im wykonywanie czynności służbowych, co jest już przestępstwem. Jeśli więc próbujecie trzymać kamerę tuż przed nosem policjanta, stajecie mu na drodze i nie reagujecie na wezwania do zaprzestania takiego działania, to ryzykujecie, że policjant użyje siły. Szamotanie się w takiej sytuacji z policjantem z reguły kończy się zarzutami prokuratorskimi o naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza, a za to grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Policjanci doskonale wiedzą, jak zabezpieczyć dowody potwierdzające ich wersję wydarzeń (np. wyniki obdukcji, zapisy w notatnikach służbowych). Jeśli jednak filmujecie lub fotografujecie z pewnej odległości, nie utrudniając policjantom pracy, to nie mają oni prawa wam tego zabronić. Czy policjant może odebrać mi telefon, przeszukać torbę, wykasować nagrane filmy? Nie, takie działanie jest bezprawne! W takiej sytuacji funkcjonariusze powołują się czasem na to, że mają podejrzenie, iż np. telefon pochodzi z przestępstwa, co upoważnia ich do jego zatrzymania – przy tej okazji zarejestrowane dowody „znikają”. Rada: fachowcy z reguły potrafią odzyskać skasowane pliki. Publikacja nagrań To, że funkcjonariuszy publicznych można bez obaw fotografować lub filmować (oczywiście, tylko wtedy, kiedy są na służbie lub w pracy), nie budzi wątpliwości prawników. Inaczej wygląda kwestia publikacji tych materiałów. Problem może stanowić tzw. rozpowszechnianie wizerunku, które co do zasady wymaga zgody osoby zainteresowanej. Nie możemy ot tak sobie publikować zdjęć czy filmów ukazujących osoby, które sobie tego nie życzą. Od tej reguły są jednak wyjątki. Nie potrzeba zgody na rozpowszechnianie wizerunku: - osoby powszechnie znanej, jeżeli jest to związane z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych; - osoby stanowiącej jedynie szczegół całości, takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza. O tym, czy policjant jest osobą powszechnie znaną, można dyskutować. Z pewnością legalne jest publikowanie zdjęć policjantów zabezpieczających wypadek samochodowy, ale jeśli np. wykadrujecie z takiego zdjęcia zbliżenie twarzy funkcjonariusza i opublikujecie je choćby w internecie, to powinniście liczyć się z tym, że może on nie tylko domagać się usunięcia takiego zdjęcia, lecz także zażądać odszkodowania. To, że na zdjęciu czy filmie widać niewłaściwe zachowanie jakiejś osoby, np. nieuzasadnione użycie przemocy, nie powoduje, że sprawca tego czynu traci prawo do ochrony swoich dóbr osobistych, w tym wizerunku. W niektórych przypadkach sąd może uznać, że w takiej sytuacji osoba bezprawnie publikująca czyjś wizerunek działała w interesie społecznym i w takiej sytuacji nie poniesie ona konsekwencji złamania prawa. Jeśli chcecie uniknąć problemów, przed wrzuceniem zdjęć lub filmów do sieci zadbajcie o zamazanie twarzy osób, które mogłyby nie wyrazić zgody na publikację, i ewentualnie o zniekształcenie ich głosu – takie możliwości dają nawet darmowe edytory zdjęć i filmów. Jak używać kamerki samochodowej? Rejestrator warto zamontować tak, żeby nie był widoczny na pierwszy rzut oka. Jeśli policjant podczas kontroli drogowej zauważy, że w samochodzie znajduje się sprzęt nagrywający, to macie niemal gwarancję, że zachowa się jak absolutny służbista. Nie liczcie wtedy na jakiekolwiek negocjacje w kwestii np. pouczenia zamiast mandatu albo na karę z dolnych widełek taryfikatora. Kierowca sugerujący możliwość dogadania się może skończyć w kajdankach, z zarzutem próby wręczenia funkcjonariuszowi korzyści majątkowej. Jeśli uważacie, że policjant zachował się podczas kontroli niewłaściwie, to nie warto konfrontować go z nagraniem od razu. Bezpieczniej i lepiej będzie przekazać je jego przełożonym lub – w poważniejszych przypadkach – prokuraturze. Przed wykorzystaniem nagrania z kamery lepiej obejrzyjcie je na spokojnie i upewnijcie się, czy nie ma tam fragmentów was obciążających! Nie proś się o guza! Jeśli widzisz interwencję policji lub innych służb, to nawet jeśli uważasz, że odbywa się ona w nieprawidłowy sposób, np. jest zbyt brutalna lub nieuzasadniona, możesz (a nawet powinieneś) ją zarejestrować. Takie nagrania mogą być później bardzo przydatnym dowodem w wyjaśnianiu okoliczności zdarzenia i mogą przyczynić się do ewentualnego ukarania winnych. Nie próbuj jednak samodzielnie interweniować czy wręcz bronić osób, wobec których prowadzone są czynności. Jeśli jesteś osobą postronną, nie masz prawa domagać się od funkcjonariuszy ani podania powodu interwencji, ani np. żądać okazania legitymacji – takich informacji powinni oni udzielić tylko osobie, której dotyczą czynności. Utrudnianie pracy funkcjonariuszom jest karalne – w skrajnych przypadkach może być nawet uznane za czynną napaść na nich, za co grozi kara do 10 lat więzienia! Za granicą bywa inaczej! W większości krajów europejskich, a także w większości stanów USA nagrywanie i fotografowanie działań policji są legalne. Inaczej bywa np. w wielu krajach arabskich, w Korei Północnej, nerwowo na fotografów reagują też funkcjonariusze w niektórych republikach poradzieckich. Uwaga! W wielu demokratycznych krajach w związku z ryzykiem ataków terrorystycznych wprowadzono specjalne obostrzenia dotyczące rejestrowania działań policji. Tak jest np. w Wielkiej Brytanii, gdzie filmowanie funkcjonariuszy w miejscach publicznych jest legalne, ale np. policjant może nawet aresztować osobę nagrywającą go, gdy ma uzasadnione podejrzenie, że nagranie może zostać użyte do celów terrorystycznych. Naszym zdaniem - grunt to zachować rozsądek Nikogo nie można ukarać za filmowanie lub fotografowanie funkcjonariusza na służbie w miejscu publicznym. To nie znaczy, że nie grożą za to nieprzyjemności. Chcecie nagrywać funkcjonariuszy? Róbcie to tak, żeby nikt nie mógł zarzucić wam utrudniania im pracy, naruszania ich nietykalności cielesnej lub bezprawnego wykorzystywania ich wizerunku. Pamiętajcie, że takie nagrania to często broń obosieczna – widać na nich też wasze ewentualne wykroczenia! . 178 152 187 196 50 39 281 236

wezwanie na policję nagranie z kamery